Jak już wiadomo cukier nie jest zbyt pochwalony przez dietetyków.
Powiedziałabym, że zalecane jest jego wyeliminowanie z codziennej diecie.
Pewnie myślicie sobie co ja też znowu bredze? To już nic nie wolno jeść?
Naukowo udowodnione zostało że cukier uzależnia bardziej niż kokaina. Badanie przeprowadzono na szczurach. Jednej grupie szczurów podawano cukier, a drugiej kokainę. Trudniej było wyjść z nałogu pierwszej grupie.
Nie do mnie należy wymieniane różnych skutków, które wywołują. Nie jestem dietetykiem to też moje argumenty mogą nie być dla was potwierdzone.
Wyeliminowanie cukru nie jest proste. Jak wcześniej wspomniałam bardziej uzależnia niż kokaina. Oznacza to, iż nie jest proste zrezygnować z cukru, słodyczy i tym podobne.
Moim krokiem było zrezygnowali że słodyczy, ale nie potrafiłam zrezygnować z kawy z cukrem.
Jednak po rozmowie z trenerem zrozumiałam, że nadszedł czas zmian o 180°.
Owszem raz w tygodniu jest tzw. cheat meal. Nie polega on jednak u mnie na obżeraniu się.
Po prostu pozwalam sobie na posłodzenie kawy jednorazowo.
Po co to? Aby podnieść poziom leptyny.
Taki odpoczynek, aby następnego dnia zacząć z podwójną siłą.
Przygotowani na święta? Pierniczki upieczone? Mam nadzieję, że nie będziecie przesadzać.
Oczywiście mój przedświąteczny trening na siłowni był. Zrobiony w 200% :D
Co nie oznacza, że sobie pozwolę w święta na zbyt wiele.
Wszystkiego po troszkę, ale nie przesadzajmy.
Trzymam kciuki za was, że nie poddacie się świątecznym pokusom, że nie zniszczą wam życia :D
Dziś typowy dzień treningowy :D
Hyhy. Nie obeszło się bez paru fotek.
Dzień bez przeróbek. Bez tapety. Po prostu ja.
Treningowy pot ...
Hm, nie ma co się wstydzić.
Ludzka rzecz. Pot jest oznakom, że dajesz z siebie 200%.
Mimo, że czasem nie wychodzi to się starasz.
Każdy upadek jest po to, aby się podnieść i mieć podwójna siłę.
Pozdrawiam :)
Spodnie Reebok
Top New Look
Bluza H&M
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz