Zbliżają się wakacje, pogoda jest zmienna, ale jak to na wsi bywa jest dużo obowiązków. W ostatnich dniach pomagałam dziadkom w pracach rolniczych. Wieśniara. Cóż takie jest życie. Jednak lubie to robić. Jest to swojego rodzaju frajda. Przy okazji troszkę się opaliłam.
Hm co będę robić we wakacje? Praca, praca i jeszcze raz praca. Już zaczęłam. Dlatego też nie mam ostatnio na nic czasu, a we wakacje będzie tylko gorzej.
Coraz rzadziej będę dodawać posty, ale cóż. Live is brutal.
Dzisiejsze zdjęcia też są beznadziejne, jakoś w ogóle nie spełnia moich wymagań, jednak zanim mam 5 min wolnego czasu chciałam wam zaprezentować moją nową zdobycz. Mianowicie spódniczka, która jest hitem sezonu. Dostałam ją od cioci. A jakie jest moje zdanie o spódniczce z guziczkami? Na pewno nie powala mnie z nóg, ale jest niczego sobie. Może gdy będę miała więcej czasu i lepszą wenę zrobie kolejny z nią post jednak w lepszym wydaniu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz