Dziś dzień kurowania się. Cały dzień leże w łóżku, choć to nie w moim stylu. Jednak muszę zadbać o swoje zdrowie i odpocząć. Nawet nie mam siły na trening co mnie bardzo dziwi. Mam nadzieje, że już jutro będzie lepiej.
Dziś mam czas skupić się na blogu. Ciągle mnie coś goni. Szkoła, domowe obowiązki, trening. I tak w kółko. A dnia brakuje. Nie jest łatwo to wszystko pogodzić. Ale też nie można narzekać. Bo lepiej czasem mieć ,, napięty grafik" niż zajmować się bezsensownymi głupotami, czy leżeć na kanapie przed telewizorem, obżerając się fast food'ami. Lubie aktywny tryb życia i taki staram się prowadzić, dlatego nienawidzę chorować. Mam ochote poćwiczyć czy coś zrobić, a tego nie mogę bo od razu opadam z sił. I po za tym wszyscy w kółko każą mi wtedy leżeć, odpoczywać i odpuścić z treningami.
Mam tylko nadzieje, że moja lekka grypka nie przerodzi się w strętne choróbsko. ^^
Timberland <3
Dużo witamin do szybszego powrotu do zdrowie ^^
Naszyjnik i t-shirt z sinsay ;)
Kardigan ... ^^
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz