Było to 2 dniowe wesele. Pierwszego dnia byłam w folkowym stroju. Nie zrobiłam szczególnej sesji to też może innym razem wam zaprezentuję.
Głownie skupmy się na sukience.
Była ona zaprojektowana przeze mnie. Szyta na miarę.
Prosta, a jakaż cudowna.
Koronka jest ze Stanów tak też nie wiem dokładnie z jakiego sklepu, jednak bardzo wytrzymała. Hm powiedzmy twarda. Nie mogę znaleźć innego określenia.
Materiał na podszywce. Nie spodziewałam się, że to tak pięknie wyjdzie.
Do tego eleganckie szpileczki i dodatki. Bransoletki, naszyjnik i kolczyki.
Wesel spędzone w miłym gronie. Pozwoliłam sobie na skosztowanie pyszności. Hyhy i tak starałam się je wytańczyć. Jedno z lepszych wesel na, których byłam.
Najważniejsze, że był tam mój chłopak i przyjaciółka.
Oby więcej takich imprez.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz