Zapominamy docenić to co osiągnęliśmy

Ciągle chce więcej i więcej i więcej.
Nie znam umiaru. Mam conversy, nie mam vans'ów więc muszę je kupić, a jeszcze nike, a jeszcze adidas. Bo taka jest moda. Wszyscy je mają, ja też chce. I tak w nieskończoność.
Hm parka, lewandowska, pikowana, też w modzie...
Moda ciągle się zmienia, my widzimy lepiej od nas ubrane, lepiej umalowane.
Przez co same chcemy wyglądać jeszcze lepiej od nich.
Jestem osobą, która ciągle coś od siebie wymaga. Ciągle więcej i więcej.
Ciągle chce być to coraz ładniejsza, mieć więcej pieniędzy...
Przez co zapominam docenić to co już mam. Zapominam podziękować.
To jest najgorsze...
Dostałam od życia sporo. Mam dach nad głową, ma jedzenie, mam w co się ubrać.
Więc czego chcieć więcej?
Połowa ludzi na świecie nie ma tego co  ja.
Mieszkają pod mostem, w chatach, które ledwo stoją, jedzą raz dziennie...
Nigdy nie porównuję się z tymi biednymi, tylko ciągle patrzę na to co nie mam, a inni mają.
To jest wielki błąd. Bo jeżeli mam dom, mam co jeść,mam w co się ubrać, jestem naprawdę bogata.
Jestem materialistką, ale po swoich przemyśleniach zrozumiałam, że pieniądze to nie wszystko.
Wartość większą niż pieniądze ma miłość.
Ona jest darmowa, nie musisz za nią płacić, a sprawia, że czujesz się jak milioner.
Pamiętaj, żeby ją pielęgnować. Nawet miłość trwająca 50 lat wymaga pielęgnacji, troski.
Podążając za tym co na topie, czasem znajdźmy chwilę na przemyślenia.
Usiądź i podziękuj za to co osiągnąłeś. Samemu sobie.
Przeanalizuj ile zdobyłeś, ile masz.
I nie bądź jak każdy.
Bo każdy ma inne warunki.
Bądź sobą.
Kochaj to co masz.
Kochaj ludzi, którzy są z tobą.
To będzie prawdziwe życie.

Zdjęcia sprzed kilku lat :)